Być kobietą w świecie arabskim…

12 lutego odbyło się pierwsze w 2014 r. spotkanie w DKK. I tak rozpoczęliśmy 6 rok naszej działalności. Temat wieczoru „Być kobietą w świecie arabskim…” zapoczątkował cykl naszych spotkań, których motywem przewodnim jest „Kobieta w innych kulturach”. 

Przy klimatycznej muzyce arabskiej, w romantycznej atmosferze palących się świec rozpoczęliśmy wędrówkę po krajach arabskich. Przyglądaliśmy się rodzinie arabskiej, najważniejszym w jej życiu wartościom, aby następnie zaprezentować stroje męskie i kobiece i ich egzotycznie brzmiące nazwy. Czym się różni hidżab od nikabu i dlaczego kobiety arabskie zasłaniają twarz. Czy poligamia odeszła do lamusa. Czy każdy Arab może mieć 4 żony. Co to jest ślub rozkoszy, małżeństwo podróżne i urfi. Jak młodzi się poznają, jak wygląda ceremonia ślubna, co to jest szabka. Na te i inne pytania dotyczące świata arabskiego odpowiedzi dała przygotowana prezentacja i komentarz do niej. Podczas pokazu obejrzeliśmy misterne, koronkowe malowidła na stopach i dłoniach kobiet wykonane przez Maszitę podczas nocy malowania henną w ramach przygotowań do ślubu, wspominając też o kąpieli w hammamie czyli karmelu. 

Prezentacja o świecie arabskim (który u większości Europejczyków wywołuje nieprzyjemne odczucia, u podstaw których leżą negatywne obrazy utkane z informacji o terrorystach, degradacji kobiet w życiu społecznym) stała się punktem wyjścia do dyskusji o bohaterkach książek, które zdecydowały się na małżeństwo z Arabami. 

Tina Rothkamm, autorka książki „Droga do nadziei”, związała się z tunezyjskim lekarzem i zamieszkała z Nim w bajkowej scenerii. Dopiero podczas nocy poślubnej rzekomy „książę z bajki” ujawnia swe prawdziwe oblicze i odtąd bohaterka tej prawdziwej historii żyje w ciągłym strachu, walczy o swą kobiecą godność i wolność dla swej córki Emiry. W końcu zdesperowana podejmuje jedną z najtrudniejszych decyzji w swoim życiu: ucieka wraz z córką łodzią rybacką przez otwarte morze wraz z setką innych uciekinierów. Marguerite van Geldermalsen opisała swą prawdziwą historię w książce „Żona Beduina”. Bohaterka była szczęśliwa w związku z Jordańczykiem. Swego męża poznała podczas wycieczki do legendarnej Petry, gdzie Muhammod sprzedawał pamiątki . Zamieszkała z Nim w liczącej dwa tysiące lat jaskini na skalnym zboczu i żyła jak Beduinka. Nauczyła się arabskiego, przeszła na islam, urodziła troje dzieci. 

Ponieważ temat spotkania był kontrowersyjny, a uczestniczkami spotkania były same panie to i dyskusja była zażarta. Dla większości Klubowiczek DKK negatywna konotacja słowa Arab jest faktem, a ich wyobrażenia o roli i znaczeniu kobiety w świecie arabskim bywają zgodne z rzeczywistością. Kontynuując cykl z motywem „Kobiety w innych kulturach” temat naszego następnego spotkania to „Być kobietą w Indiach…” 

12-02-2014